Weronika Kwiatkowska / Mateusz Grybczyński
Własnoręcznie stworzone rzeczy potrafią napawać dumą. Mimo że obecnie wszystko jest dostępne w sklepach, spersonalizowany gadżet rzuca się w oczy, a przede wszystkim daje wiele radości podczas samego procesu tworzenia. Dzisiaj mała ściąga dla tych, którzy chcą zrobić swój własny portfel.
Wszystko to kwestia ambicji. Decydując się na zrobienie własnego portfela, zdecyduj czy stawiasz na prosty krój, czy nieszablonowy model. Na tym etapie warto też pomyśleć o materiale. Ale nie wszystko na raz. Zacznijmy od podstaw!
Gotowi do nauki? Przejdźmy ten proces wspólnie – krok po kroku. Zaraz zobaczysz, że uszycie własnego portfela jest prostsze niż myślisz!
Wykrój to pierwszy punkt przy projektowaniu wymarzonego portfela. Samo tworzenie wykroju to nic skomplikowanego. Przygotuj kartkę papieru, a na nim odrysuj wzór karty, którą będziesz nosił w portmonetce. Na tym etapie zrób rachunek sumienia i zastanów się, ile kart regularnie ląduje w Twoim portfelu. Jeśli jest ich sporo, warto pomyśleć o większym modelu, zamiast upychać całą kolekcję do małej sakiewki. Kiedy już wiesz, czego potrzebujesz – czas na prototyp z papieru. Na tym etapie zderzą się plany z rzeczywistością, a właściwie stos kart z portfelem. Wykrój gotowy? To do dzieła!
Zanim zabierzesz się do pracy, przygotuj narzędzia – szczególnie, jeśli decydujesz się wykonać portfel ze skóry. O samym doborze materiału za chwilę powiemy nieco więcej. W wersji podstawowej potrzebujesz linijkę, szydło, wybijak, dwie igły, nić i ostry nóż. Jeśli jednak planujesz bardziej ambitne zdobienia, lista nieco się wydłuży. Tak samo jak z czasem, który spędzisz nad projektem. Podstawowy wizytownik to praca na maksymalnie dwie godziny, ale bardziej zdobne i wymyślne wzory mogą zająć Ci nawet kilka dni.
Skóra to najbardziej popularny materiał z jakiego tworzy się portfele. Nic dziwnego – jest wyjątkowo wytrzymała i może służyć przez lata. Nawet pod względem ekologii jest najlepszą opcją. Naturalna skóra jest odpadem przemysłu mięsnego, więc wykorzystanie jej w modzie, pozwala recyklingować materiał, który skończyłby na śmietniku. Mniej popularną opcją, ale również wartą rozważenia, jest washpapa czy pinatex. To bardziej współczesne materiały, które także zdadzą test przy projektowaniu portfela.
Mając przed sobą wykrój, pora na wycinanki! Wcześniej przygotowany na kartce schemat przyklejamy do materiału lub lica skóry, czyli tej błyszczącej części. Powoli i uważnie wycinamy wzór. Najlepiej wykorzystać do tego skalpel chirurgiczny, który pozwala na precyzję i dokładność. Co ważne – nie walcz z materiałem. Czasami po prostu lepiej kilka razy powtórzyć ruch, niż próbować przeciąć skórę za jednym zamachem.
Mając wycięte elementy – pora je skleić. Następnym krokiem będzie wybicie dziurek pod szew. Bardzo możliwe, że na tym etapie zorientujesz się, że nie jesteś królem precyzji, a poszczególne części nie zostały idealnie wycięte. Spokojna głowa! Skórę zawsze można przeszlifować pilnikiem do paznokci i w ten sposób nadać jej odpowiedni kształt.
Igły w dłoń! Ale takie tępe, żeby nie robić nowych dziurek w skórze. Jeśli zdecydowałeś się na tradycyjny krój, etap szycia zostanie pominięty. W tym przypadku krawędzi portfela się nie przeszywa, a raczej wypełnia woskiem lub farbą, a na koniec poleruje. Efektu “wow” i błysku byśmy nie odpuścili!
Ostatni krok to wywinięcie portfela na drugą stronę. Jeśli jako materiał wybrałeś surową skórę, masz jeszcze całkiem spore pole do popisu. Portfel możesz zabarwić na dowolnie wybrany kolor i namalować na nim oryginalne wzory. Jeśli marzyłeś o czymś spersonalizowanym – nie bój się zaszaleć!
Jeśli po przeczytaniu powyższej instrukcji masz problem z decyzją, po który materiał sięgnąć, albo najzwyczajniej w świecie chcesz, żeby ktoś pokierował Cię w całym procesie – mamy propozycję nie do odrzucenia. Zamiast korzystać z tutoriali, wpadnij na warsztaty FEBLIKa! To miejsce, gdzie pod okiem profesjonalistów i z dostępem do specjalistycznych narzędzi, zaprojektujesz swój własny portfel. Niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju, skrojony na miarę Twoich potrzeb, z autorskim grawerem – taki właśnie jest portfel, który samodzielnie zrobisz na warsztacie. Szacunek na mieście gwarantowany!
2 razy w miesiącu damy Ci znać o nowych warsztatach, ciekawych twórcach i inspirujących artykułach.
