Sasha to artystka, która odnajduje magię w prostocie. W jej rękach kawałek gliny przekształca się w coś wyjątkowego. Staje się nie tylko nowym przedmiotem, ale też przestrzenią do wyrażania siebie, emocji i zaangażowania. Zanim Oleksandra otworzyła swoją pracownię, była grafikiem komputerowym i projektantką UI/UX. Szukała jednak czegoś, co pozwoli jej zaangażować wszystkie zmysły i tak odkryła ceramikę. Z początku była to pasja, która z biegiem czasu stała się także źródłem dochodu. Każde kolejne zlecenie, coraz trudniejsze do realizacji w domowych warunkach, stało się impulsem do otwarcia przestrzeni, która oddałaby to, czego szukała przez całe życie – przestrzeni, w której glina, ogień i czas spotykają się, tworząc coś pięknego.

W swojej pracowni Niwa Ceramics pragnie stworzyć przestrzeń, która daje wytchnienie. „Niwa” w języku ukraińskim oznacza pole, przestrzeń, w której coś rośnie. I to jest przestrzeń, jaką chce stworzyć dla swoich uczestników – miejsce, gdzie czas zwalnia, a każda chwila nabiera wyjątkowego znaczenia. Oleksandra dba o to, by każdy przedmiot powstający w jej pracowni był nie tylko piękny, ale i funkcjonalny.

Warsztaty prowadzone przez Sashę w pracowni Niwa Ceramics to nie tylko praca z gliną, to prawdziwe doświadczenie: oderwanie od codzienności, chwile spokoju, twórczość, która pozwala odkryć siebie na nowo. W tej przestrzeni nie tylko powstają przedmioty – powstają historie, marzenia, emocje. 

Czas spędzony przy glinie to czas dla siebie, czas, który pozwala oderwać się od rutyny i odkryć swoją kreatywność. Każdy kubek, talerz czy dekoracja, która powstaje w tej pracowni, to nie tylko przedmiot – to małe dzieło sztuki, które jest częścią naszej własnej historii. Choć ceramika może wydawać się łatwa na pierwszy rzut oka, to w rzeczywistości jest skomplikowanym procesem, który z Sashą staje się niezapomnianym doświadczeniem.