Wyrażanie siebie poprzez sztukę nie jest zarezerwowane dla artystów. Co więcej, ta kreatywna energia drzemie w każdym z nas. Nawet jeśli w pierwszym odruchu masz ochotę zaprzeczyć, warto dać sobie szansę. Warsztaty artystycznie to nie konkurs rzucania kreatywnymi ideami czy sprawdzian z malowania akwarelami. Nic z tych rzeczy. Kursy artystyczne to bezpieczna przestrzeń, która pozwala na eksperymenty i szukanie nowych obszarów na wyrażanie swoich emocji. W dorosłym życiu mamy niewiele okazji do tego, żeby stanąć przed sztalugą lub ubrudzić się farbą. Chlapanie pędzlem podczas remontu mieszkania się nie liczy. Warsztaty twórcze są ku temu idealną okazją i bywają wielkim zaskoczeniem. Kreatywne działania pod okiem wprawnego rzemieślnika mogą stać się początkiem nowej, nieoczywistej pasji.
Warsztaty kreatywne mają różny przebieg – to, co je łączy, to fakt, że czuwa nad nimi doświadczony artysta, który otwiera przed uczestnikami drzwi do swojej pracowni. To miejsca, do których na co dzień nie zawsze ma się dostęp i unosi się w nich wyjątkowa, twórcza aura. Zajęcia kreatywne to zazwyczaj krótka część teoretyczna, która pozwala zgłębić kursantom podstawy i wyposaża do dalszego działania. A tego drugiego zdecydowanie nie brakuje. Warsztaty kreatywne to czas, który pozwala złapać oddech i przestać się oceniać. Przecież nie ma jednego przepisu na namalowanie obrazu czy stworzenie kolażu. Odpowiedni jest ten, który da Ci radość i wzbudzi apetyt na więcej.
Warsztaty kreatywne to czas, kiedy kursanci mogą stworzyć własnoręcznie swoje dzieła i każde z nich mogą zabrać ze sobą do domu. Choć własny obraz czy kolorowy kolaż brzmi dumnie, uczestnicy zyskują zdecydowanie więcej. Warsztaty artystyczne pozwalają pobudzić wyobraźnię, dotknąć nowych obszarów i poczuć sprawczość w swoich rękach. To miła odmiana dla wielogodzinnych spotkań przy komputerze i funkcjonowania w świecie cyfrowym. Warsztaty twórcze to także okazja, żeby poznać innych kreatywnych ludzi, którzy noszą własne, inspirujące historie.
Warsztaty twórcze pozbawione są ograniczeń – odnajdzie się na nich licealista, ale także emerytka. Radosna przestrzeń twórcza nikogo nie wyklucza. Połączenie teoretycznej i praktycznej części zajęć pozwala spojrzeć na proces w sposób holistyczny. Nawet jeśli do głosu dopuszczamy intuicje, warto mieć podstawową wiedzę odnośnie narzędzi czy metod pracy. Czas spędzony z rzemieślnikiem to możliwość zdobycia tych informacji z pierwszej ręki. W ofercie warsztatowej FEBLIKa znajdują się kursy, które w dużej mierze skierowane są do osób początkujących. Nie trzeba się do nich specjalnie przygotowywać – chyba że szukasz dobrego pretekstu, aby zawędrować na wystawę do muzeum. Nie mamy jednak wątpliwości, że twórczych inspiracji na warsztacie nie zabraknie. Samo przekroczenie progu pracowni dodaje kreatywnej energii, później jest już tylko lepiej!
