Dodaj opinię
Twój adres email nie zostanie opublikowany
Żywice – temat rzeka. Z resztą bardzo dobrze się składa, bo właśnie rzekę wylać możemy podczas zajęć.
Jeśli nurtują Cię pytania odnośnie “tych stołów z żywicą”, to jest to kurs dla Ciebie.
Każdego, komu podoba się praca ręczna.
Umiejętność wylewania i obróbki stołów i desek z żywicą epoksydową. Nową deskę kuchenną wykonaną własnoręcznie
Czego się dowiesz?
- Czym jest żywica;
- BHP przy stosowaniu żywic;
- Jakie są narzędzia używane do obróbki;
- W czym wylewać i jak zrobić formę (nie mylić z formą na lato);
- Jak i czym barwić żywice?
- Co zalewać a czego nie zalewać?
I najważniejsze - Jakie są błędy w wylewaniu żywic, jak ich uniknąć, jak z nich wybrnąć jeśli już się przytrafią?
Fachową wiedza prowadzącego. Narzędzia używane podczas całego kursu. Materiały potrzebne do pracy.
Obiad, bufet oraz ciepłe i zimne napoje.
Przeszkolenie BHP i certyfikat uczestnictwa.
Podpisania regulaminu kursu oraz oświadczenia covid-19.
Warsztat na maxa: ul. Warszawska 41b, Dawidy
Nie przewidujemy zwrotów, jednak do 7 dni przed datą warsztatu, masz możliwość zmiany jego terminu, o ile są dostępne miejsca na inny termin tego warsztatu.
Jeśli nie uzbiera się minimalna ilość osób, na 7 dni przed terminem warsztatu, warsztat zostanie odwołany, a Feblik zwróci Ci pełną opłatę.
Masz dodatkowe pytania? Napisz do nas, zrobimy wszystko, żeby Ci pomóc.
Warsztat na Maxa to rodzinna stolarnia prowadzona przez małżeństwo – Maksyma i Annę Adamskich. Pomysł zrodził się z pasji do drewna i prac ręcznych. W tygodniu warsztat jest czynną stolarnią , natomiast w weekend zamienia się w miejsce dla kursantów, chętnych chłonąć wiedzę i umiejętności przekazane przez instruktorów. W bogatej ofercie znajdziecie takiej kursy jak: podstawy stolarki pierwszego i drugiego stopnia, pracę z żywicą, renowację, tapicerkę, toczenie oraz rzeźbę w drewnie.
W warsztacie swoje miejsce znajdzie każdy. W tygodniu możecie zajrzeć na warsztaty dla dzieci ze szkół podstawowych, natomiast w weekendy pasjonaci pracy w drewnie.
Maksym Adamski żadnej pracy się nie boi. Jest magistrem inżynierem Ochrony Środowiskiej ze specjalizacją odnawialnych źródeł energii. Ale to dopiero początek. Po studiach ukończył szkołę zawodową na dwóch kierunkach jednocześnie – tapicer i stolarz.
Maksym podchodzi do swojej pracy „na maxa” , wkłada w nią całe serce. Dzięki temu podczas kursów przekazuje ogrom wiedzy teoretycznej popartej pracą fizyczną w warsztacie.
Zanim odnalazł swoje miejsce osiem lat pracował fizycznie, kilka lat w Niemczech, a później kilka lat w mediach. Dziś struga, spawa, szlifuje i lakieruje. I dzieli się zebranym doświadczeniem na warsztatach.
Mówi: “Chcę, żeby każdy odnalazł swoje szczęście poprzez pracę. Ja swoje odnalazłem i wiem, że jest to możliwe.” Satysfakcję czerpie z wielu rzeczy, ale (pół żartem, pół serio) najbardziej cieszy go każde dziecko, które po warsztatach chce zostać stolarzem i każdy dorosły, który postanawia rzucić korpo i założyć swój warsztat.
Twój adres email nie zostanie opublikowany