Dodaj opinię
Twój adres email nie zostanie opublikowany
To są warsztaty dla dorosłych, którzy chcą przy lampce wina albo gorącej herbacie eksperymentować z gliną w piątkowy wieczór.
Zapraszamy wszystkich chętnych :)
To jest czas na zbieranie doświadczeń, zabawę i indywidualny rozwój. Tutaj najważniejsza jest przyjemność i relaks. Nikt nic nie musi. Hulaj dusza!
To jest Twoja osobista przygoda z ceramiką. Masz możliwość eksperymentowania jak prawdziwy alchemik w laboratorium doświadczalnym.
Pod naszym okiem możesz ulepić z gliny dowolny przedmiot. Może to być naczynie, a może biżuteria, może rzeźba albo przycisk do papieru.
Nasza pracownia jest do Twojej dyspozycji, a my z chęcią odpowiemy na każde Twoje pytanie.
Do dyspozycji są wszystkie potrzebne materiały - glina, angoby, szkliwa - oraz narzędzia, a także trzy koła garncarskie. Wszystkie prace wypalamy w temperaturze do 1050°C.
Na warsztat warto założyć ubrania, które mogą się pobrudzić albo zabrać ze sobą fartuch.
Nie przenosimy terminów drugiego spotkania. Ukończone prace przechowujemy miesiąc i w tym czasie prosimy o zaplanowanie odbioru.
Pracownia "Moja Siostra Alchemicus": ul. Elsterska 8 lok. 13, Warszawa
Nie przewidujemy zwrotów, jednak do 7 dni przed datą warsztatu, masz możliwość zmiany jego terminu, o ile są dostępne miejsca na inny termin tego warsztatu.
Jeśli nie uzbiera się minimalna ilość osób, na 7 dni przed terminem warsztatu, warsztat zostanie odwołany, a Feblik zwróci Ci pełną opłatę.
Masz dodatkowe pytania? Napisz do nas, zrobimy wszystko, żeby Ci pomóc.
Na początku był Alchemicus – po połączeniu pasji i umiejętności sióstr Agnieszki i Patrycji przyszedł czas aby położyć akcent na łączność tych dwóch niepowtarzalnych osobowości – stąd rozszerzenie nazwy.
Teraz pracownia Moja Siostra Alchemicus to miejsce otwarte na wspólny proces tworzenia – przestrzeń, gdzie rodzi się pasja, rozwija symbolika przemiany, zachodzi równoczesne dzielenie się, łączenie i dojrzewanie. Ulotne piękno tych wartości ma też coś całkiem przyziemnego – konkretny adres na warszawskiej Saskiej Kępie.
W tym wypadku o dwóch Pasjonatkach. Agnieszka Janowska-Pogorzelska i Patrycja Karolak to siostry cioteczne, które w dzieciństwie uznały, że są bliźniaczkami dwujajowymi. Ich słowa miały widocznie moc sprawczą, bo do dziś dziewczyny są nierozłączne. Ich wspólna ceramiczna droga przeplata się już kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt lat (kto by to liczył), a współpraca została przypieczętowana w 2014 roku.
W pracowni Moja Siostra Alchemicus powstają talerze, miski, kubki, czarki i spodeczki. Dziewczyny lepią płytki ceramiczne na dekory, gałki do szaf i szuflad oraz najróżniejsze gliniane przedmioty o zadziwiającym zastosowaniu. Co więcej, nie tylko lepią, ale też uczą lepić innych. Jak mówią, praca utrzymuje je ,,w stanie euforii, radości, entuzjazmu i wzruszenia”.
Twój adres email nie zostanie opublikowany