Dodaj opinię
Twój adres email nie zostanie opublikowany
To są warsztaty, na których pod naszym okiem zrobicie piękne zapachowe świece we własnych autorskich naczyniach - od początku do końca. Najpierw samodzielnie ulepicie ceramiczne naczynia, poszkliwicie je, a następnie wypełnicie je woskiem sojowym z wybranym przez Was naturalnym olejem zapachowym.
To są warsztaty zarówno dla początkujących, jak i bardziej ogarniętych - dla wszystkich, którzy chcieliby zrobić świecę we własnoręcznie wykonanym ceramicznym naczyniu.
Nauczysz się podstawowej techniki lepienia i szkliwienia naczynia, a następnie - dowiesz się, jak samodzielnie zrobić świecę zapachową. Efektem warsztatu będą dwie oryginalne świece w ceramicznych naczyniach.
Na pierwszym spotkaniu ulepicie naczynia, natomiast na drugim, które odbywa się dwa tygodnie później - ozdobicie je szkliwami.
Po kolejnym tygodniu, na trzecich zajęciach swoje naczynia wypełnicie sojowym woskiem z naturalnym olejem zapachowym. Z ostatnich zajęć każdy wychodzi z dwiema własnymi świecami w samodzielnie wykonanych naczyniach.
Na warsztaty MOJA ŚWIECA. MOJA CERAMIKA. przygotowujemy dla każdego oddzielne stanowisko pracy, glinę, angoby, szkliwa, wosk sojowy, oleje eteryczne oraz narzędzia.
Wszystkie prace wypalamy w temperaturze do 1050°C.
Na warsztat warto założyć ubrania, które mogą się pobrudzić, a najlepiej zabrać ze sobą fartuch.
Uwaga! Nie przenosimy terminów drugiego i trzeciego spotkania.
Pracownia "Moja Siostra Alchemicus": ul. Elsterska 8 lokal 13, Warszawa
Nie przewidujemy zwrotów, jednak do 7 dni przed datą warsztatu, masz możliwość zmiany jego terminu, o ile są dostępne miejsca na inny termin tego warsztatu.
Jeśli nie uzbiera się minimalna ilość osób, na 7 dni przed terminem warsztatu, warsztat zostanie odwołany, a Feblik zwróci Ci pełną opłatę.
Masz dodatkowe pytania? Napisz do nas, zrobimy wszystko, żeby Ci pomóc.
Na początku był Alchemicus – po połączeniu pasji i umiejętności sióstr Agnieszki i Patrycji przyszedł czas aby położyć akcent na łączność tych dwóch niepowtarzalnych osobowości – stąd rozszerzenie nazwy.
Teraz pracownia Moja Siostra Alchemicus to miejsce otwarte na wspólny proces tworzenia – przestrzeń, gdzie rodzi się pasja, rozwija symbolika przemiany, zachodzi równoczesne dzielenie się, łączenie i dojrzewanie. Ulotne piękno tych wartości ma też coś całkiem przyziemnego – konkretny adres na warszawskiej Saskiej Kępie.
W tym wypadku o dwóch Pasjonatkach. Agnieszka Janowska-Pogorzelska i Patrycja Karolak to siostry cioteczne, które w dzieciństwie uznały, że są bliźniaczkami dwujajowymi. Ich słowa miały widocznie moc sprawczą, bo do dziś dziewczyny są nierozłączne. Ich wspólna ceramiczna droga przeplata się już kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt lat (kto by to liczył), a współpraca została przypieczętowana w 2014 roku.
W pracowni Moja Siostra Alchemicus powstają talerze, miski, kubki, czarki i spodeczki. Dziewczyny lepią płytki ceramiczne na dekory, gałki do szaf i szuflad oraz najróżniejsze gliniane przedmioty o zadziwiającym zastosowaniu. Co więcej, nie tylko lepią, ale też uczą lepić innych. Jak mówią, praca utrzymuje je ,,w stanie euforii, radości, entuzjazmu i wzruszenia”.
Twój adres email nie zostanie opublikowany