1 dzień: centrowanie i toczenie.
Masz kłopot z centrowaniem. Pokażę Ci jak to zrobić na luzie, bez wysiłku. Zobaczysz, jak w pracy na kole ważny jest spokój i precyzja. Dowiesz się, jak pracować z gliną, żeby mieć z tego przyjemność i frajdę. Ceramika i koło garncarskie jest najbardziej relaksującą rzeczą ever.
Wiem co mówię – zajmuję się tym to od lat ;)
Pokażę Ci, jakie jest najbardziej ergonomiczne ustawienie rąk i ciała oraz co ułatwia centrowanie. Dowiesz się, w którym miejscu na kole toczy się najłatwiej oraz dlaczego spokój i luz jest największym sprzymierzeńcem i przyjacielem garncarza.
Opowiem Ci, jak uniknąć błędów, ale też co zrobić, żeby się z nich wykaraskać, jeśli się przydarzą.
Jeśli chcesz, będzie też technicznie – o obrotach koła, masach ceramicznych i temperaturach wypału.
Wytoczysz tyle prac, ile chcesz i ile zdołasz.
2 dzień: obtaczanie.
Obtaczanie, trymowanie lub stópkowanie to nic innego jak usuwanie nadmiaru gliny ze spodu naczynia. Z miejsc, które wcześniej były doklejone do koła.
Spotykamy się 2 dni po toczeniu – kiedy glina jest już podeschnięta, ale nadal plastyczna.
Pokażę Ci, jak wyznaczyć linię stópki, czym się kierować prowadząc krzywiznę. Jak scentrować i przytwierdzić do koła wytoczoną wcześniej miskę lub kubek.
Jak określić jak głęboko można się wciąć w naczynie. Wreszcie: jak dobrać stópkę do linii naczynia, by nadała mu lekkości i powabu.
To też najlepszy moment, żeby pomyśleć o uszkach.
3 dzień: szkliwienie.
Tu już nie ma ciśnienia. Umawiamy się w dogodnym dla ciebie terminie w poniedziałek lub piątek. I już nie musisz być sam, dołączasz do grupy szkliwiących (max 6 osób). Masz na to miesiąc od pierwszego spotkania.
To czas na ostatni retusz, szlifowanie ewentualnych nierówności, dopieszczenie naczynia i wybór szkliw. Potem tylko wypał 1200’C, studzenie pieca i gotowe!
Twoje prace będą do odbioru po ok. 7-10 dniach.