Malarstwo, ogrodnictwo i barwienie naturalne – na styku tych trzech dziedzin powstał projekt Jedwab Art, za którym stoi Beata. Jej podróż do odkrycia życiowej pasji i założenia własnej pracowni jest przykładem na to, jak różne doświadczenia kształtują naszą drogę.

Beata wiedzę o roślinach zdobywała, studiując ogrodnictwo i to florystyka pozwalała jej się kreatywnie wyżyć. Na co dzień z roślinami pracuje w Wielkiej Brytanii, a dzięki przyjazdom do Polski i pozornie przypadkowym spotkaniom, udało jej się połączyć w całość, wszystkie ważne dla niej obszary. Dodatkowym bodźcem było odwiedzenie salonu sukien ślubnych Warsaw Poet i poczucie magii jedwabiu na ciele. Wtedy pojawiła się myśl o projekcie, który dotyka tych trzech obszarów.

Beata w jedwabnych skrawkach odnalazła ukojenie i inspirację. To one stają się kanwą, którą następnie samodzielnie barwi przy użyciu naturalnych produktów – pestek, nasion, świeżych i suszonych kwiatów czy liści. W swoim działaniu kieruje się zasadami zero waste – kuchenne odpady bio także mogą zyskać drugie życie. Roślinne barwniki, przy odrobinie wiedzy i doświadczenia, świetnie zastępują te syntetyczne i mogą służyć bardzo długo.



Warsztaty w pracowni Jedwab Art uczą poszanowania i czułości dla natury oraz uważności, która pozwala ludziom funkcjonować w symbiozie z planetą. Naturalne materiały są na kursie szczególnie doceniane i umożliwiają odkrycie bogactwa, jakie oferuje nam matka natura. Podczas warsztatów Beata skupia się także na emocjach, które są dla niej niezwykle istotną częścią procesu. Do głosu dochodzi nie tylko kreatywność i możliwość twórczego wyrażania siebie, to również moment zatrzymania, wyciszenia, a dla niektórych uczestników dojścia do głębszej refleksji.



Obcowanie ze szlachetnym jedwabiem, kontakt z naturą i możliwość tworzenia to błogie i wyciszające doświadczenie, które pozwala na odkrycie artystycznej cząstki w każdym z uczestników kursu. Nie ulega też wątpliwości, że po spotkaniu z Beatą jedwab zacznie się kojarzyć nie tylko z luksusem…